O mnie

Moje zdjęcie
dreams. troubles. love. life.

poniedziałek, 12 listopada 2012

Summer Love - imagine


[T.I.]- zwykła nastolatka z niezwykłymi wspomnieniami. Lato 2009. Wyjechała na wakacje do Irlandii gdzie poznała uroczego blondyna. Jak można się było spodziewać znajomość ta przeobraziła się w pierwszą, niezapomnianą, zabójczo mocną miłość. Miała tam zostać tylko na miesiąc, została na całe wakacje. Niestety wakacje się skończyły a więc trzeba było wracać. Do dziś pamięta słowa, które śpiewał jej przed wyjazdem.
Don’t promise that you’re gonna write
Though promise that you’ll call
Just promise that you won’t forget we had it all
Cause you were mine for the summer
Now we know it’s nearly over
Feels like snow in September
But I always will remember
You were my summer love
You always will be my summer love…

Płakała wiele dni, miesięcy aż w końcu pogodziła się z faktem że jego już nie ma. Czekała ją nauka i świat, w który miała wyruszyć gdy tylko skończy szkołę. I wreszcie nastał ten dzień,  gdy wyleciała do Londynu spełniać marzenia. Szkoła muzyczna – to był jej cel i tylko dla tego pojechała właśnie tam. Dlaczego? Bała się, że w tym samym mieście mieszka ten przez którego cierpiała, że go spotka i wtedy już się nie pozbiera. Nie mogła jednak przegapić tak wielkiej szansy jak stypendium w jednej z najlepszych szkół więc zmieniła swój wygląd i z nadzieją że nikt jej nie pozna wyjechała.
Mieszkało jej się wspaniale. Cudowne miasto, cudowna szkoła lecz jedno nie dawało jej spokoju- wszędzie on i jego zespół.  W UK byli oni aż nadto popularni, więc gdzie nie poszła widziała plakaty, zdjęcia i inne rzeczy związane z nimi. Czasem zdarzało się, że gdy szła ze szkoły zatrzymywała się na ulicy przed jakimś bilbordem, wpatrywała się w jego twarz i zastanawiała co teraz robi, czy pamięta o niej, o tym co było. Tak było i tym razem. Siedziała w Milkshake City otoczona ich zdjęciami i myślała. Nagle z głośników rozległa się wolna melodia i głos zapowiedział piosenkę z nowego albumu One Direction. Zainteresowana tytułem wsłuchiwała się w słowa, które wcześniej już słyszała. Momentalnie wspomnienia wróciły. Nie wierząc, że to może być prawda wróciła do domu i wyszukała w Internecie „One Direction – Summer Love”. Tak jak myślała, słowa, melodia wszystko się zgadzało. Znalazła jeszcze jedną ciekawą informację a mianowicie że napisał ją nie kto inny jak Niall Horan.  Była w szoku. Czyli jednak pamięta. W głowie miała mętlik. Z jednej strony chciała teraz znaleźć się w jego ramionach a z drugiej wyjechać żeby go nie spotkać i nie przeżywać tego samego co 3 lata temu.
Tydzień później w parku odbywał się festiwal organizowany przez szkołę, do której chodziła [T.I.] Był to też pewnego rodzaju test.  Każdy uczeń musiał zaśpiewać piosenkę i zaprezentować się z jak najlepszej strony przed zgromadzoną publicznością. Tego dnia pogoda była znakomita więc [T.I.] postanowiła udać się na miejsce pieszo.  Założyła słuchawki na uszy i z w rytm piosenki, do której dziś miała śpiewać wolnym krokiem zmierzała w kierunku parku. Tak przynajmniej myślała. Okazało się jednak, że nie zna Londynu jeszcze tak dobrze i po 30 minutach spaceru uświadomiła sobie, że zabłądziła. Zdenerwowana i troszkę przestraszona postanowiła spytać się kogoś o drogę. Podeszła do najbliższego przechodnia mając nadzieję, że się nie spóźni.
-Przepraszam, czy możesz mi powiedzieć jak najszybciej dojść do Hyde Park’u? – spytała, lecz po chwili żałowała, że to zrobiła, żałowała że nie pojechała tam metrem czy taksówką. Ten, którego tak unikała przez cały czas stał teraz przed nią i uśmiechał się.
- Zgubiłaś się? – zapytał zdejmując okulary i przyglądał się jej swoimi nieziemsko błękitnymi tęczówkami. W tej chwili modliła się żeby tylko jej nie rozpoznał.
-T-tak. Ale... nieważne, poradzę sobie. – odwróciła się, chcąc uciec od niego i nie zniszczyć swojego makijażu przez łzy, które zbierały się pod jej powiekami.
-Hej! Poczekaj! – zatrzymał ją – Może Cię podwieźć? Nie możesz tak sama błądzić.
-Nie. Mówiłam już, poradzę sobie. – odpowiedziała nie patrząc nawet na niego.
-No co Ty. Nie bój się, raczej mnie znasz, prawda? – widać było, że był zdziwiony jej zachowaniem.
-Znam Cię aż za dobrze. – powiedziała ciszej i uciekła do najbliższej taksówki zostawiając go zdezorientowanego na środku chodnika. Powiedziała kierowcy gdzie chce jechać i na szczęście dotarła na miejsce na czas. Niestety przez tą całą sytuację nie mogła się skupić. Jej myśli zamiast o występie krążyły wokół niego. Pierwszy raz od 3 lat zobaczyła go twarzą w twarz. Zmienił włosy, styl ale takie rzeczy jak oczy czy uśmiech zostały takie same. Wspomnienia wróciły ze wzmocnioną siłą lecz nie mogła się teraz rozkleić. Za minutę wychodziła na scenę. Wzięła głęboki oddech, chwyciła mikrofon i weszła po schodkach. Usłyszała głos w głośnikach „A teraz przed wami wspaniała dziewczyna z Polski [T.I.] [ T.N.]w piosence One Direction – Summer Love” i wyszła przed publiczność. Dopiero teraz, stojąc na środku sceny przed setkami ludzi poczuła wielki stres. Popłynęła wolna melodia a ona oddała się jej i zaczęła śpiewać.

Can’t believe your packin your bags
Tryin so hard not to cry
Had the best time and now its the worst time
But we have to say goodbye
Don’t promise that you’re gonna write
Though promise that you’ll call
Just promise that you won’t forget we had it all
Cause you were mine for the summer
Now we know it’s nearly over
Feels like snow in September
But I always will remember
You were my summer love
You always will be my summer love

Zaczęła śpiewać refren gdy nagle go zobaczyła. 


______________________________
Heey xx Witam po dłuuugiej nieobecności. Wybaczcie, że nie mam dla was rozdziału ale w rekompensatę macie pierwsza część imagina prosto od Pauli. Spodobało się? Chcecie 2 część? Piszcie :)
PS. Pamiętam o rozdziale i wstawię go niedługo. Przepraszam, że tak go odkładam ale brak weny i czasu na cokolwiek mi to utrudnia. Chyba rozumiecie.
I love you all. - Paula xx

6 komentarzy:

  1. mrrrr , świetne, świetne ,świetne !!
    zapraszam na mojego bloga :D
    dopiero zaczynam więc liczę na szczery komentarz w sprawie jego logiki,serdecznie zapraszam !
    http://be-my-little-things.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na cześć 2!!! Już nie mogę się doczekać! Zapraszam na mojego bloga http://notidealbutmylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ojojoj świetny :DD
    ale chce już rozdział prosze xxx

    OdpowiedzUsuń
  4. jeju, jeden z lepszych imaginów, naprawde świetny *-* dawaj 2 czesc!!!

    wejdziesz do mnie? *to nie opowiadanie* http://our-dreams-are-real.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Pogodziłyście się wkońcu ?

    OdpowiedzUsuń